Autochtoni z Masai Mara – Wernisaż wystawy

Posted

Autochtoni z Masai Mara – wernisaż wystawy fotografii autorstwa Marka Rajewskiego
kurator wystawy: Łukasz Walaszczyk

IMG_9673

 

Wernisaż rozpoczęliśmy o godzinie 19:00. Wchodzących gości do Cafe Cinema w Kinepolis już od progu witały rozgrzewające afro-jazzowe dźwięki zespołu Bilongo w tak świetnym składzie jak:
Buba Badjie Kouyateh (Gambia) – kora, wokal
Maciej Mustafa Giżejewski – afro-kubańskie bębny
Roman Mendez (Meksyk) – bass, leona
Dawid Kostka – gitary
Piotr Jaraszkiewicz – perkusja, balafon
Kacper Grzanka – trąbka
Seweryn Graniasty – saksofony

IMG_9603

 

Fotografie tworzące wystawę, ułożone sekwencjami, opowiadają historie zwykłych ludzi w ich, niezwykłej dla nas, codzienności. Ciekawym dodatkiem okazały się zamieszczone pod fotografiami komentarze i spostrzeżenia samego autora, które to świetnie dopełniają całości. Oprócz mocnych i emocjonalnych fotografii Masajów, to, co przykuwa uwagę, to piękne kolory sawanny, chmur i ubrań: żółcie, szarości, niebieskości, czerwienie… . Jak dowiadujemy się od Marka Rajewskiego, dla Masajów kolory są niezwykle ważne, mają wymiar symboliczny, wręcz boski. Otwartość i subtelność Marka sprawiła, że fotografowani Kenijczycy przed obiektywem czuli się swobodnie, przez co zdjęcia stają się dla widza prawdziwie emocjonalne i interesujące.

IMG_9644

 

Wernisaż był nie tylko ucztą dla oka i ucha, ale też i dla podniebienia: przekąski zostały przygotowane przez kuchnię Cafe Cinema, a szczególne podziękowania i wyrazy uznania należą się właścicielce, pani Joannie Płotkowiak. Goście mieli okazję skosztować estetycznie podanych specjałów kuchni śródziemnomorskiej w, czasami zaskakujących, smakowitych połączeniach.

IMG_9632

 

Całość wydarzenia zamknęło kilka słów podziękowań od autora Marka Rajewskiego i kuratora Łukasza Walaszczyka. Jednak wernisaż nie zakończył się o planowanej 22:00, a to za sprawą gorących rytmów zespołu Bilongo, które porwały wszystkich do tańca i “przetrzymały” prawie do północy.

IMG_9679
Na zakończenie, każdy gość w prezencie mógł zabrać odrobinę Masai Mara ze sobą w postaci kartek pocztowych z fotografiami z wystawy.

IMG_9607

 

Tych, którym nie udało się dotrzeć na wystawę, ucieszy wiadomość, że można ją cały czas oglądać w Cafe Cinema – zatem serdecznie zapraszamy do Kinepolis przy ul Krzywoustego 72, aby osobiście doświadczyć niesamowitych fotografii i ich historii.

Bardzo dziękujemy bohaterowi wernisażu, Markowi Rajewskiemu, za przepiękne fotografie; gospodarzowi Cafe Cinema, Joannie Płotkowiak i zespołowi Bilongo za stworzenie cudownej atmosfery; oraz wszystkim wspaniałym gościom, którzy postanowili spędzić ten wieczór z nami.

Warsztat Kadru

Dodaj komentarz