Kilka słów o sobie: fotografią zajmuję się chwilę (od grudnia ’08). W twórczości nawiązuję do marzeń sennych, fantazji, koszmarów – słowem, do tego, co kryje ludzki umysł.
To, co ukształtowało mnie (a co za tym idzie – moje zdjęcia) to głównie muzyka (rock, dark ambient, industrial, folk i blues), literatura (tu należałoby wymienić wielu autorów- pomnę tylko Kafkę, Bułhakowa czy Witkacego), filozofia (najbardziej wpływy Nitzschego, Tantry oraz szamanizm) no i ludzie, których spotkałem na swojej drodze (a których personaliów zdradzać nie będę 
).
Jeżeli zaś chodzi o warsztat – tu pokłony należą się Cukrowi, Norbertowi i Michałowi – osobom, które czuwały nad moją edukacją w ramach warsztatów fotograficznych ( Warsztat Kadru w Poznaniu).
Na marginesie wspomnę, że w ramach studiów zajmuję się fotografią od strony neuroestetyki – czyli przetwarzaniem zdjęcia jako bodźca estetycznego przez nasz mózg i umysł.
